Przeziębienie powodują bakterie, które są bardzo prymitywnymi organizmami, a ich siła tkwi w ich ilości. Natomiast grypa wywołana jest przez wirusy – bardzo niebezpieczne drobnoustroje, nieomal inteligentne, zdolne do błyskawicznego działania, a nawet do zmiany swojego wyglądu i właściwości. Wirusy potrafią też ukrywać się w naszym organizmie, by później (nawet po kilku miesiącach czy latach) ponownie zaatakować.
Inne są też objawy przeziębienia i grypy.
Przeziębienie rozpoczyna się powoli. Najpierw drapie nas w gardle, od czasu do czasu kichamy. Jeśli na tym etapie sięgniemy po środki zaradcze, najprawdopodobniej inne objawy nie pojawią się. Grypa zaczyna się nagle, niespodziewanie i błyskawicznie, nawet w ciągu paru godzin. Dopada nas w pracy, w sklepie, podczas snu. Zazwyczaj od razu pojawia się wysoka gorączka (powyżej 39°C), uczucie rozbicia, bóle mięśni i stawów. Katar, ból gardła i kaszel przychodzą później lub wcale. Grypa „zwala nas z nóg” – czujemy się chorzy, niezdolni do pracy i wysiłku.
W obu schorzeniach do zakażenia zwykle dochodzi drogą kropelkową. Wystarczy, że przebywamy w towarzystwie osoby chorej i ona kichnie. Ale możliwe jest też przeniesienie wirusa np. przez używanie tych samych sztućców czy pocałunek.
Największym niebezpieczeństwem przy nie leczonej grypie są powikłania. Mogą doprowadzić do zapalenia płuc, zatok nosa czy bardziej poważne a rzadziej występujące zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie nerwów czy opon mózgowych.
W infekcjach górnych dróg oddechowych sprawdzają się domowe kuracje. Warto pić soki z dużą zawartością wit. C albo herbatę z dodatkiem malin lub miodu. Amerykanie ostatnio wszystko leczą lipomosomalną witaminą C, jest na prawdę skuteczna.
Skuteczne są też inhalacje z mieszanki olejków eterycznych: 4 krople eukaliptusowego, 3 – lawendowego, po jednej – goździkowego, miętowego i rozmarynowego.
Jeśli po 2-3 dniach stosowania takich metod nie poczujemy się lepiej, trzeba skorzystać z porady lekarza.
Przeziębienie | Grypa | |
Organizm wywołujący schorzenie | bakteria | wirus |
Czas rozwoju | powolny, łagodny | szybki nawet w ciągu kilku godzin |
Temperatura ciała | nieznacznie podwyższona | wysoka gorączka często pow. 39 Stopni C. |
Katar | zawsze | nie zawsze |
Kaszel | rzadko | często |
Kichanie | często | rzadko |
Bóle mięśni i stawów | rzadko | bardzo często |
Powikłania | rzadko | często |
Uczucie bezsilności i wyczerpania | rzadko | często |
Wpływ pogody | częsty | umiarkowany |
Szczepionka | brak | dostępna |
Naukowcy twierdzą, że przyjęcie szczepionki zmniejsza ryzyko zachorowania na grypę o blisko 80 proc. Ci, którzy mimo szczepienia zachorują, będą lżej chorowali, szybciej wrócą do formy i będą mniej narażeni na powikłania pogrypowe. Nie możemy się szczepić, jeśli jesteśmy uczuleni na białko jaja kurzego (wirusy stosowane w szczepionkach są hodowane na pożywce z tego białka).
Szczepić czy nie
Większość z nas powinna to robić. Są jednak ludzie, którzy nie mogą się szczepić przeciw grypie, ale są i tacy, którzy wręcz muszą to zrobić.
Wskazania:
- dzieci chodzące do żłobka i przedszkola
- uczniowie
- osoby pracujące w dużych skupiskach ludzkich, m.in. przedszkolanki, nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, pocztowcy, handlowcy
- osoby przewlekle chore (chyba że są po temu przeciwwskazania)
- ludzie często zapadający na różne infekcje
- seniorzy, którzy skończyli 65 lat
Przeciwwskazania:
- infekcja, której towarzyszy wysoka gorączka
- okres zaostrzenia się choroby przewlekłej
- uczulenie na składniki szczepionki lub białko jaja kurzego (jeśli cierpimy na jakąkolwiek alergię, musimy poinformować o tym lekarza; gdy po poprzednim szczepieniu przeciw grypie mieliśmy reakcję uczuleniową – także powinniśmy o tym powiedzieć)
- zespół Guillaina-Barrégo (schorzenie neurologiczne)
- wiek – poniżej 6 miesięcy
- nadmierne odczyny poszczepienne po poprzedniej szczepionce przeciw grypie
Niestety, przeciw grypie nie wystarczy zaszczepić się raz w życiu. Co roku atakuje nas inny wirus i co roku zmienia się skład szczepionki. Dlatego, kupując ją w aptece, sprawdzajmy termin przydatności. Aktualne wersje szczepionek przeciw grypie pojawiają się w aptekach zwykle we wrześniu. Ich ceny wahają się od 40 do 100 zł. Są to m.in. Vaxigrip, Fluarix, Influvac, Begrivac, Fluvirin, Isifluzonale S.U.
Żeby rozwinęła się pełna odporność, muszą minąć 2-3 tygodnie.
Jeśli szczepionkę przeciw grypie kupujemy sami na receptę, pamiętajmy, że w jej przypadku obowiązuje tzw. łańcuch niskich temperatur, czyli preparat od momentu wyprodukowania musi być przechowywany w temperaturze od 2 do 8 st. C (żeby nie stracił swych właściwości, nie wolno go zamrażać!). Jeżeli więc poddajemy się szczepieniu, upewnijmy się najpierw, że ten, kto nas szczepi, wyjmuje ampułkę np. z przenośnej torby-lodówki. Jeśli zaś sami kupujemy ją w aptece, najlepiej wybierzmy się tam z termosem wypełnionym pokruszonym lodem, a w domu jak najszybciej przełóżmy ampułkę do lodówki.
Ptasia grypa
Ludzie mogą chorować na tzw. ptasią grypę. To dowód na to, że wirusy przełamały barierę gatunkową i nie ma z nimi żartów. Na razie są to głównie przypadkowe zakażenia osób pracujących np. na fermach kurzych. Nie odnotowano, by osoba chora na tę odmianę grypy zaraziła innego człowieka.
Ptasia grypa grasuje głównie w Azji, a jej pandemia (epidemia ograniczona do konkretnego obszaru) ma miejsce co jakiś czas. Niestety, ostatnie obserwacje wykazały, że wirusa ptasiej grypy mogą przenosić ptaki wędrowne, a więc i my możemy być zagrożeni tą chorobą. Nie ma na nią jeszcze w pełni skutecznej szczepionki, ale naukowcy są zdania, że szczepionka przeciw zwykłej, ludzkiej grypie do pewnego stopnia chroni nas przed ptasią odmianą choroby. To kolejny powód, dla którego warto się szczepić.
źródło: etermed.pl
Tagi: grypa, leczenie, przeziębienie